że od nowego roku akademickiego zamiast systemu DeanEx będzie USOS? Być może dlatego nie ma już w systemie DeanEx żadnych list grup studenckich.
Niestety to systemu USOS oczywiście nie mogę się zalogować, bo nie znam ani identyfikatora ani hasła.
Gdy 35 lat temu rozpoczynałem pracę na uczelni nie było komputerów, ale za to mimo to że był to walący się w permanencji PRL wszystko działało bez pudła. Pozostaję optymistą, że USOS nie zakłóci procesu dydaktycznego. Jeśli komuś się wydaje, że jestem przeciw systemowi USOS to się myli! Jestem zdecydowanie za!
Jestem już w systemie i będę mógł tylko w jednym miejscu podać termin konsultacji. I nie będę musiał słuchać studenckich wymówek – nie wiedziałem.
Przestanie też być zmorą poszukiwanie kto, gdzie, kiedy i jakie prowadzi zajęcia! Pozostaje jedynie jedno pytanie. Teraz trwa rejestracja, której nie można przełożyć w czasie. Do początku nowego roku akademickiego są mniej niż dwa tygodnie. Otwarte pozostaje pytanie, czy nie dało się tego wdrożenia tak zaplanować, żeby nie dopinać wszystkiego w drugiej połowie września. Serdecznie współczuję Paniom z Dziekanatu… Bo mam obawy, że to one będą w epicentrum!
A oczekiwanie na możliwość zalogowania się sugeruję konstruktywnie uzupełnić tą lekturą. Instrukcja USOSWeb robi wrażenie…
A jeśli ktoś jak ja chciałby na sucho i przed skokiem do basenu (chwilowo chyba bez wody…) zapoznać się z nieco bardziej rozbudowaną pomocą i dokumentacją to zapraszam na Uniwersytet Jagielloński. Dlaczego w naszej uczelnianej instalacji tego nie ma nie wiem…