Powraca sprawa Kampusu B i / lub (niepotrzebne skeślić) rewitalizacji naszego 50 letniego gmachu. Po mnie choćby potop – róbta co chceta, ale z głową. I nie wyważajcie dawno już otwartych drzwi. Na stronie Politchniki i Wydziału historię pisze się od nowa co kadencję – nie ma tam informacji sprzed lat. Internet jest jednak wredny i pamięta. Dziesięć lat temu Politechnika miała już koncepcję nowego kampusu!