Notatka służbowa. Rozszerzona. W dniach 16-21 sierpnia przebywałem w Tampere na konferencji OCCE 2021, gdzie wygłosiłem referat, przewodniczyłem obradom jednej z sesji i uczestniczyłem w corocznym zebraniu Working Group 3.7. Sama konferencja trwała w dniach 17-20, czyli prawie cztery bite dni. Tak upakowanej konferencji nie pamiętam. Obrady trwały w godzinach 9-18. Ostatniego dnia tylko do 12:30, przedostatniego ze względu na wspólne zwiedzanie Tampere do 15:30. Konferencja była w pełni hybrydowa, czyli w innym sensie niż zajęcia w polskich szkołach. Obrady toczyły się na sali w reżimie pandemicznym – co drugi rząd i co czwarte miejsce w rzędzie i były jednocześnie transmitowane z wykorzystaniem platformy Zoom. Tu ważna uwaga – to samo planuje dla uczelni ministerstwo. Takie hybrydowe obrady wspomagało sześć osób! U nas ma to robić jeden nauczyciel akademicki. Gratuluję poczucia humoru. Tak zwany social program był na najwyższym poziomie. Reception była także w sieci – zawsze są wtedy przemówienia oficjeli IFIP i tego elementu nie zabrakło. Obiad konferencyjny w restauracji z widokiem na całe miasto trwał tyle ile powinien, czyli nieco ponad trzy godziny. A piesza wycieczka z przewodnikami zakończona piwem na 25 piętrze hotelu to było wspaniałe podsumowanie konferencji.