O jaki konkurs chodzi – granty dydaktyczne. Najpierw byłem sceptyczny, bo jak zwykle wsparcie sprowadzało się do poklepywania. Po uczelnianym webinarium, gdy zobaczyłem gdzie jesteśmy jako uczelnia zacząłem być optymistą. Jak dowiedziałem się, że złożono siedemdziesiąt wniosków na dziesięć grantów stałem się realistą. Oczywiście przegrałem, ale nie bez walki! Listę laureatów a w zasadzie zwycięskich tematów skomentuję poniżej. Ale najpierw dwa słowa o trzech liniach priorytetowych w konkursie. Ja oczywiście byłem jak to ja lekko okrakiem. Nie planowałem zajęć o charakterze interdyscyplinarnym ani nie chciałem opracowywać nowego programu kształcenia. Mój pomysł to był punkt pierwszy – przeprowadzenie zajęć z wykorzystaniem technik nauczania zdalnego. Czy jak zwykle chciałem za dużo? Mogłem wystawić do konkursu moje liczne kursy, ale mnie chodziło także o trwałą wartość dla innych nauczycieli, stąd pomysł poszerzenia zadań o tematykę samego „zdalnego kształcenia” – narzędzi, technik…
Zakres wspieranych inicjatyw obejmuje:
1) przeprowadzenie zajęć z wykorzystaniem technik nauczania zdalnego (w trybie synchronicznym, asynchronicznym lub hybrydowym), które wnoszą nową jakość w obszarze metodycznym i narzędziowym;
2) przeprowadzenie zajęć o charakterze interdyscyplinarnym, odbywających się w formule międzywydziałowej lub międzyuczelnianej, wykorzystujących innowacyjne techniki
kształcenia, ze szczególnym uwzględnieniem pracy grupowej i rozwiązywania problemów projektowych;
3) opracowanie nowego programu kształcenia opartego na wykorzystaniu innowacyjnych technik kształcenia, który wpisuje się w strategię podniesienia jakości na studiach II
stopnia.
A teraz na szybko laureaci. Cztery zwycięskie tematy to albo opracowanie nowego programu studiów, albo utworzenie nowego kierunku studiów, albo przygotowanie programu nowej specjalności. Dwa to klasyczny projekt interdyscyplinarny i międzywydziałowy. Pozostała czwórka to takie tajemnicze ogólniki: Laboratorium czegoś tam, coś tam – mroczne widmo czy nowa nadzieja, modernizacja i rozszerzenie oferty dydaktycznej oraz nowa jakość kształcenia.
Pamiętam, że gdy w 2008 roku na cito tworzyliśmy budownictwo zrównoważone na pierwszym i drugim stopniu nikt ne zobaczył złamanego grosza. Jak powstawało takie coś na drugim stopniu o bardzo długiej nazwie to było na to finansowanie – gorzej było i jest z kandydatami. Budownictwo zrównoważone do dziś cieszy się niesłabnąca popularnością! W tym roku będzie edycja po angielsku jako Sustainable Building. Oczywiście musze przygotować czterdzieści pięć godzin zajęć. Oczywiście za darmo, bo… Przegrałem konkurs a kasa idzie na warsztaty krawieckie… Mój wniosek projektowy Nowoczesna Edukacja: Wymagania (NEW) poszedł się… Kolejny bezsensowny wysiłek – tym razem spłodziłem siedem stron. No to będziecie mądrale nowocześnie edukować beze mnie… Przechodze na wasze pozycje – kreda, tablica i… zagranica!
Zresztą… Pan Minister ogłosił, że MEiN znosi rozporządzenie w sprawie zdalnych zajęć na uczelniach. Więc jakie tu kształcenie zdalne, na odległość… Pan Minister zakończył pandemię, ba, pokonał ją jednoosobowo!