Znowu będę marudził… Ale i tym razem są do tego marudzenia podstawy. Dlaczego jesteśmy krajem, w którym tak mało się udaje? Bo jesteśmy mówiąc eufemistycznie „specyficzni”. Gdzieś tak chyba rok temu otrzymałem informację o planowanym przez NCBiR konkursie „Kurs na MOOC”. Nie powiem, zainteresowało mnie to i to nawet bardzo. Szanse na zwycięstwo w tym konkursie mam prawie zerowe, ale wystartować zawsze można. Konkurs miał być ogłoszony w III kwartale 2017 i nie został ogłoszony do dziś a mamy końcówkę II kwartału 2018! Skąd to opóźnienie?
Kursy miały być umieszczane na polskiej, krajowej, narodowej platformie MOOC. Jak się zacząłem domyślać nie ma tej platformy, więc nie ma gdzie umieszczać kursów więc nie można ogłosić konkursu na tworzenie kursów, których nie ma gdzie umieścić… Jednak w tym szaleństwie jest odrobina logiki!
Od zawsze mówię – w internetach jest wszystko i jeszcze trochę, googlajcie więc a znajdziecie. Co ja znalazłem? Konkurs na realizację projektu w ramach przedsięwzięcia pod nazwą „Polski MOOC” z 4 sierpnia 2017! Termin składania wniosków był do 5 września więc całkiem chyba sprawnie bo już 14 listopada 2017 ogłoszono wyniki konkursu. Poległy Politechnika Warszawska i łódzka. Zwyciężyła nieznana mi Fundacja Młodej Nauki. Dlaczego w konkursie nie startowały takie wiodące ośrodki jak CEL z AGH czy COME z UW nie wiem. Na temat fundacji a szczególnie jej władz można i warto poczytać. We radzie zasiada obok naszego JMR Pan Jacek Wyderka. Któż to jest Pan Jacek Wyderka?
Założyciel i dyrektor zarządzający gogomedia. Zaczynał w 2002 roku jako programista, obecnie koordynator projektów klasy enterprise. Optymalizuje procesy wytwórcze oprogramowania, prowadzi doradztwo oraz zarządza procesami rekrutacyjnymi w firmie. Po godzinach amator narciarstwa.
Uruchamiamy polski MOOC… No to uruchamiajcie… Mnie kilka stwierdzeń rozbawiło.
Zmiany społeczne, gospodarcze a przede wszystkim technologiczne sprawiają, że warto poszukiwać nowych form kształcenia, które uzupełnią te tradycyjne i stosować je w nowej rzeczywistości. Jedną z takich metod są szeroko rozumiane kursy online, będące jedną z odmian kształcenia na odległość. Mając to na uwadze pracujemy nad stworzeniem ogólnokrajowej platformy typu Massive Open Online Courses (MOOC), na wzór platform dostępnych na całym świecie, cieszących się coraz większą popularnością i gromadzących stale powiększającą się rzeszę użytkowników. Zauważamy również niedoskonałości niektórych rozwiązań i udoskonalenia opracowujemy już na etapie prac nad platformą.
Pierwszy etap dedykowany jest przygotowaniu organizacyjnej struktury platformy. Opracowywane są założenia koncepcji i ekosystemu Polski MOOC, a do przygotowania wytycznych dla tworzenia, realizacji i ewaluacji kursów powołaliśmy zespoły merytoryczne i ekspertów. Monitoring nad właściwą realizacją zadań całości projektu pod względem merytorycznym pełni Rada Projektu, w skład której wchodzą profesorowie uczelni wyższych.
Wreszcie po latach ktoś dostrzegł, że „warto poszukiwać nowych form kształcenia”. Brawo! Ale nie jesteśmy wobec obcych rozwiązań bezkrytyczni… „Zauważamy również niedoskonałości niektórych rozwiązań” i oczywiście udoskonalamy je! I to „opracowywanie założeń koncepcji”…
A co wystarczyło zrobić? Spojrzeć na ranking platformo MOOC. Wybrać najlepszą Open Source i zainstalować a potem uruchomić. Kropka!