20-J/12

Informator Edukacyjny (12)
Debiut w nowej roli tuby pełnomocnika

11.10-24.10 2020r.


W roli pełnomocnika…
Zgodnie z zapowiedziami z Rady Wydziału z 2.09.2020 r. Pan Dziekan powołał mnie 29.09 na Pełnomocnika ds. Zdalnego Kształcenia. Ta nowa rola oczywiście nie przeszkadza mi w wydawaniu Informatora Edukacyjnego, który dzięki temu powołaniu stanie się oficjalną tubą (mam nadzieję, że nie propagandową) pełnomocnika i szansą na nagłośnienie i przekazanie ważnych informacji na temat szeroko rozumianego kształcenia na odległość. Bardzo wiele wpisów jest już na moim „biurku kierownika”, czyli służbowym blogu ZTI. W tym numerze informatora będę je sygnalizował i zamieszczał linki do pierwotnych wersji.


Głos w sprawie ePW…
Po „negatywnym zatwierdzeniu” przez Samorząd Pani Dziekan Kozyry moi korespondenci proszą mnie o nie ujawnianie swoich danych osobowych. Cóż, w takim kraju żyjemy… na jaki zasługujemy. 1 października otrzymałem taki głos dotyczący przede wszystkim ePW, którym dzielę się ze wszystkimi, bo jest on moim zdaniem ważny:
Jest minus, dwa minusy a nawet dam trzy minusy. To niepoważne startować z tym w dniu 1.10. Niepoważny jest sposób wykorzystania zasobów ludzkich i nie tylko.
Ja jestem gotowy do zajęć od początku września … taki mam zwyczaj. Zrobiłem swoje roboczogodziny ustawiając PELE, sprawdzając ECTS, regulaminy przedmiotów, robiąc zespoły w Teams. Do końca nie mogłem się zdecydować czy każdy przedmiot osobno czy jeden zespół do wszystkiego.
Jutro mam pierwsze zajęcia, dziś rozsyłam wiadomości „sterujące/zapraszające” do studentów. Nawet podoba mi się koncepcja https://epw.pw.edu.pl/, ujednolicenie kolorystyczne. Tradycyjnie minus za czcionkę, ale to stary temat. Jednak bazując na wiedzy „z wczoraj” jestem przygotowany i będę używał maila wydziałowego, PELE i jednego zespołu w TEAMS.
To powinno być gotowe wcześniej, powinna być wiadomość dla nauczycieli jaka jest koncepcja wykorzystania i jak z tego efektywnie korzystać. Teraz widzę osiem kursów. [Ich liczba rośnie lawinowo, przypis RRG] Czy wszyscy wykładowcy DZIŚ będą zakładać na MOODLE PW kursy? Skoro jest integracja to powinny być przygotowane wzorce działań dla prowadzących.
Uważam, że nawet powinny być odgórne WYTYCZNE co i jak powinniśmy robić. Bo teraz każdy „będzie sobie rzepkę skrobał” i od strony studentów będzie wyglądało to nieciekawie – każdy przedmiot po swojemu… bo chyba w zamyśle chodziło o to żeby było jednolicie. A jednak nie będzie, bo do pracowników nie dotarły „wytyczne”. I jest już ZA PÓŹNO. A tu nawet nie dostaliśmy maila z informacją, że takie coś powstało. Przycisk na stronie PW to trochę mało. Gdyby nie Twój mail to zakończyłbym dzień nic nie wiedząc.
Bo nie sztuką jest mieć zasoby a sztuką jest je efektywnie wykorzystywać. Gdy się zasoby efektywnie wykorzystuje to od strony „klienta” (tu studentów) jest to również „efektowne” – co należy rozumieć w naszym przypadku jako poczucie studenta, że uczelnia i jej pracownicy mają narzędzia i je potrafią wykorzystywać. Bardzo ważne jest również, gdy wszyscy działają przewidywalne, jednakowo, wręcz standardowo. A tu mamy pospolite ruszenie.


Wsparcie zdalnej pracy…
29 września Centrum Informatyzacji opublikowało wpis zatytułowany Wsparcie zdalnej pracy. Tytuł jest może mylący, bo nie dotyczy ani pracy naukowej ani biurowej, lecz jest poświęcony właśnie temu mitycznemu zdalnemu prowadzeniu zajęć. Napisałem o tym 11 października.
W części poświęconej MS Teams po ogólnym omówieniu podstawowych kwestii technicznych są linki do filmów obejmujących takie zagadnienia jak choćby: wyłączenie możliwości nagrywania oraz prezentowania zawartości ekranu w czasie spotkania, zapraszanie i udział gości spoza PW na spotkania (zaproszenie po linku) czy też zmiana dostępu w STREAM. Czyli plus minus sinus cosinus to, co robiłem w marcu w ramach kursu Zdalni i Zdolni dla Zoom. Sekcja FAQ jest jak na razie bardzo skromna i zawiera tylko dwa pytania. Nie sądzę, żeby społeczność akademicka PW miała tylko tyle pytań… Zacytuję drugie i odniosę się oczywiście krytycznie do odpowiedzi.
2. Nie mogę znaleźć / dodać studenta / imiona i nazwiska powtarzają się.
Z racji dużej liczby osób najlepiej wyszukiwać osobę po loginie, dla studentów jest to USOSid@pw.edu.pl. Lista loginów jest dostępna jest do pobrania w USOSweb w ramach przedmiotu.
Pobranie loginów w ramach przedmiotów nie jest zadaniem trywialnym… Albo ja jednak nie jestem już tak bystry i świeży… intelektualnie. Podczas pobierania listy grup z „bloku” Zajęcia Pracownika mam określone jedynie numery indeksów! Dostęp do tych mitycznych i kluczowych id mam tylko jako prowadzący z poziomu Sprawdzianów, jeśli przy eksporcie sprytnie wymusimy id węzła.
W części poświęconemu uczelnianemu Moodle jest na bardzo bogato i propagandowo.
Jest na szczęście część Konsultacje i warsztaty. Polecam ją wszystkim zagubionym w świecie narzędzi do kształcenia na odległość.


Migracja czy ciekawość?
Na temat uczelnianego Moodle napisałem 8 października. Tak jak wspomniałem przeniosłem na uczelnianą platformę dwa z trzech kursów, które prowadzę w tym semestrze. Liczba problemów jest proporcjonalna przede wszystkim do liczby uczestników kursów – moim zdaniem sprytnie przeniosłem dwa najmniejsze kursy. Obecnie (niedziela, 11.10.2020, wieczór) jest tam nadal 25 „naszych” kursów. Nic mi nie jest wiadome na temat decyzji oczywiście politycznych na temat rozwoju uczelnianej platformy i losów wydziałowej platformy. Te decyzje zapadają w kręgu władzy niedostępnego dla mnie…


Moje pierwsze porażki…
Moje pierwsze porażki dotyczące Teams opisałem szczegółowo 10 października. Podobne do moich problemy z „duetem” Teams i PowerPoint miał chyba Pan Dziekan. Nie ukrywam, ale mam gęsią skórkę. Czekają mnie po cztery zajęcia z pozostałych elementów pakietu Office. Powtórzę to raz jeszcze i będę powtarzał do znudzenia – nie miałem żadnych problemów z darmowymi dla potrzeb edukacji aplikacjami Zoom i Cisco Webex Meeting. Oczywiście jest to inna „kategoria wagowa” – Teams to narzędzie do pracy grupowej, ale… Skoro powstał uczelniany Moodle, który wiele osób zna to wystarczyło do niego „doczepić” narzędzie do wideokonferencji. Przypominają mi się słusznie minione czasy, gdy wszystko było polityczne, nawet rozmowa o braku papieru toaletowego. Bo ta rozmowa godziła… w przewodnią rolę partii i sojusze. Z tego co wiem z Internetu Uniwersytet Warszawski „postawił” na chmurę Google, my na Microsoft. Nie do końca jestem przekonany, że uczelnie są „skazane” na takie rozwiązania. Ciągle wydaje mi się, że możliwa jest „własna” poczta uczelniana, własna chmura. Z rozwiązań w „komercyjnej” chmurze powinny korzystać szkoły, dla których utrzymywanie własnej infrastruktury jest często zbyt trudnym zadaniem.


Kamerki…
We wpisie Pierwsze koty za płoty z 9 października podzieliłem się refleksjami po pierwszym tygodniu zajęć. Pewną sprawę przekazałem Panu Dziekanowi Sarnowskiemu. W jednej z piątkowych grup Studenci mimo próśb i zachęt nie włączyli kamer. Prowadząc zajęcia nie widząc Studentów czułem się nieco dziwnie. Oczywiście gdy rozmawiamy przez telefon nie widzimy rozmówcy. Ale zajęcia prowadzimy zawsze dla żywych ludzi, którzy są na sali. Nie naciskałem studentów, ale zadałem pytanie Panu Dziekanowi, czy mogę tego wymagać nie narażając się na groźbę „negatywnego zatwierdzenia”. Spokojnie, to nie jest tak[GR1] , że trzęsę się ze strachu jak galareta… Ale nadal nie mieści mi się w głowie tamto zdarzenie, nie mogę się do tego przyzwyczaić. Tak, to jest Całkiem inny kraj
Nie mogę się jeszcze przyzwyczaić, do obrazków które z kina znam
W głowie gdzieś nie mogę się przestawić, że to jest już całkiem inny kraj!


R. Robert Gajewski